Kilka dni temu swoje urodziny obchodził drogi naszym sercom brat Stanisław Cichosz. Życzymy bratu dużo zdrowia i sił. Dziękujemy za wsparcie, jakiego udziela brat wszystkim członkom naszego zboru. Dziękujemy za wyrozumiałość, skromność i oddanie. Wszyscy razem i każdy z osobna wiele bratu zawdzięcza, dziękujemy Bogu, że postawił brata na naszej drodze i prosimy o więcej.
„Drogi Stanisławie niech Cię Bóg błogosławi,
obdarza Swoją łaską i pokojem na każdy dzień.”
Rodzina Zalewskich
„Dla mnie to wielki przywilej, że od wielu lat mogę przyjaźnić się i współpracować z Bratem Stanisławem Cichoszem, starszym zboru w Lublinie. Jest dla mnie przykładem wiernego naśladowcy Pana Jezusa. Jestem wdzięczny Bogu, że zarówno on, jak i jego żona Danuta oddali swoje życie bez reszty na służbę Bogu. Cenię sobie bardzo wizję Brata Stanisława, jeśli chodzi o rozwój pracy misyjnej na terenie Lubelszczyzny, także nawet w Przemyślu. Z okazji tak pięknego jubileuszu życzę mojemu kochanemu Bratu Stanisławowi wiele radości w życiu osobistym i w służbie, a także oglądania owocu tej służby w Lublinie i okolicy. Zapewniam o regularnej modlitwie!”.
Czesław Bassara
„Życzę mu tego, czego i sam sobie bym życzył, mianowicie, aby Bóg przyznawał się do jego służby dla Niego tak, żeby mógł oglądać jej owoce oraz żeby było mu dane pędzić życie w pobożności i cichości.”
Marek Handrysik
Również i Ja pragnę przyłączyć się do życzeń i podziękowań za służbę. Moje myśli najlepiej oddaje Drugi List Pawła do Koryntian: „Albowiem nie siebie samych głosimy, lecz Chrystusa Jezusa, że jest Panem, o sobie zaś, żeśmy sługami waszymi dla Jezusa. Bo Bóg, który rzekł: Z ciemności niech światłość zaświeci, rozświecił serca nasze, aby zajaśniało poznanie chwały Bożej, która jest na obliczu Chrystusowym.”
Dziękuję, że brat jest tak wierny tym słowom.
Marcin Pawlak z Rodziną