Bo choć sprawiedliwy siedem razy upadnie, jednak znowu się podniesie; lecz grzesznicy potykają się w nieszczęściu.
Przypowieści Salomona 24,16
Czy przeżyłeś duchową porażkę? Czujesz się winny i zastanawiasz się, jak w ogóle mogło do tego dojść. Ogarnia Cię głębokie rozczarowanie i zadajesz sobie pytanie, co z obecnością i pomocą Boga, na którym chcesz przecież polegać.
Jedno jest pewne: Bóg chce Ci pomóc i pomoże – niezależnie od tego, ile razy już się potknąłeś. W Jego ręku Twoje niepowodzenia staną się środkiem do Twojego duchowego wzrostu. On chce, abyś zrozumiał, że w przyszłości winieneś więcej na Nim polegać, stawiać każdy krok w zależności od Niego i szukać Jego bliskości. Chociaż upadek był bolesny, może przynieść Ci jeszcze błogosławieństwo.
Dlatego wstań czym prędzej i skieruj swój wzrok do góry i do przodu. Nie pozwól, aby wróg zatryumfował nad Tobą i pogrążył Cię w morzu rozczarowania.
Powiedz:
„Nie ciesz się z mojej niedoli, moja nieprzyjaciółko! Chociaż upadłem, jednak wstanę, chociaż siedzę w ciemności, jednak Pan jest moją światłością” (Mich. 7,8).
Czytanie na dziś: Ez. 22,1-31 · Ps. 124,1-8