TEORIA:
Prawie wszyscy naukowcy wierzą w teorię ewolucji.
FAKTY:
Od przeszło 100 lat badań nie przedłożono jakichkolwiek faktów na poparcie tej teorii, wszystko opiera się na domniemaniach przekazywanych jako rzeczy już potwierdzone. Wielu naukowców zaniechało dalszego jej wyznawania.
TEORIA:
Większość ludzi wierzy tej teorii.
FAKTY:
Większość ludzi (prawdopodobnie czytelnik zalicza się do tej grupy) nigdy zbyt wiele o niej nie myślało. Zaakceptowali ją, ponieważ nauczono ich w nią wierzyć i zazwyczaj wierzą dlatego, że, jak sądzą,wszyscy inni też to robią.
TEORIA:
Ewolucja jest oczywista poprzez fakt, że przez cały czas wszystko się zmienia.
FAKTY:
Zmiany oczywiście mają miejsce wśród wszystkich gatunków. Nie ma dwóch ludzi, nawet bliźniaków, którzy wyglądaliby dokładnie tak samo, czy też przynajmniej mieli takie same odciski palców. Niema dwóch jajek o takim samym kształcie, ani też dwóch śnieżynek, które miałyby taki sam wzór. Wszystkie zmiany są ograniczone przez naszego Stwórcę. Ludzie zawsze pozostają ludźmi, jajka pozostają jajkami, a śnieżynki śnieżynkami. Mówi się, że w przyrodzie występuję przeszło 700.000 znanych gatunków owadów, lecz bez względu na to, jak bardzo się one zmieniają, wciąż pozostają owadami.
TEORIA:
Wszelkie formy życia na ziemi, doskonała równowaga przyrody, wieczny ruch miliardów gwiazd w galaktyk rozwinęły się w procesach naturalnych.
FAKTY:
Nawet tak prosty przedmiot jak impregnowana zapałka nie może być ukształtowana przez przypadek. Kamienie nie poruszą się, o ile nie zostaną poruszone. Dla nadania ruchu przedmiotom musi na nie wpłynąć jakaś siła. Życie może wywodzić się tylko z życia.
TEORIA:
Wszelkie ciało zaistniało z komórki, która powstała przez przypadek.
FAKTY:
Tak zwana pojedyncza, żyjąca komórka jest bardziej złożona niż największa encyklopedia! Jest mniejsza od drobinki kurzu i mieści się w mikroskopijnej powłoczce, lecz najbardziej fascynujące jest to, że potrafi się rozmnażać. Prawdopodobieństwo tego, że powstała przez przypadek jest równe prawdopodobieństwu tego, że małpa napisze na maszynie do pisania encyklopedię, która z kolei urodzi dziecko-encyklopedię.
TEORIA:
Przy dostatecznej ilości czasu rzeczy proste przechodzą do bardziej złożonych, np. od prostej żyjącej komórki do istoty ludzkiej.
FAKTY:
Jednym z najlepiej udowodnionych faktów naukowych jest to, że wszystkie rzeczy pozostawione sobie wykazują utratę energii oraz podlegają rozkładowi z upływem czasu. Istnieje zatem naturalne prawo wzrastającego nieuporządkowania (entropii), które jest przyczyną tego, że gorące stygnie, wysokie obniża się,porządek staje się nieporządkiem, a złożone układy stają się układami przypadkowymi. Każda rzecz, o której możesz pomyśleć, staje się z upływem czasu gorsza: ogród, jeżeli się o niego nie dba, zarasta chwastami,samochód rdzewieje, sprężyna w zegarze rozkręca się, ubrania się drą, itd. Istoty żyjące osiągają dojrzałość (ten widoczny wzrost uporządkowania odbywa się kosztem wzrostu chaosu w otoczeniu tych istot), lecz później i one starzeją się i umierają. Poza tym teoria ewolucji wymaga ogromnych skoków (np. aby ukształtował się jakiś nowy organ) tymczasem takie skoki nie są możliwe. Tak samo bowiem jak metodą małych kroków niemożna przejść nad przepaścią tak samo nie jest możliwe przejść metodą małych kroków (w dodatku przypadkowych, nie sterowanych odgórnie) z form prostszych do form bardziej złożonych, choćby nawet instynktownie wydawało się to możliwe.
TEORIA:
Całe miliardy skamielin pogrzebane w skorupie ziemskiej potwierdzają teorię ewolucji.
FAKTY:
Żaden ślad nie został odkryty w skamielinach, a od kiedy zaczęto je badać, nie znaleziono żadnego organizmu, który nie byłby wyraźnie określonym gatunkiem. Nie zostały też znalezione ślady gradacji pomiędzy dwoma różnymi rodzajami stworzeń. Zauważył to zresztą sam Charles Darwin pisząc:
„Dlaczego cała natura nie jest w nieładzie, lecz widzimy ją w ściśle określonych gatunkach? Poszukiwania archeologiczne nie dostarczają nieograniczonej ilości czystych jakościowo gradacji pomiędzy przeszłymi a teraźniejszymi gatunkami wymaganymi przez moją teorię; i jest to najbardziej oczywisty z wielu zarzutów, które mogą być wysuwane przeciw niej” („Origin of the species”, „O pochodzeniu gatunków”, str 178).
Tzn. formy przejściowe zawsze można i należy zaliczyć do form w pełni rozwiniętych.
TEORIA:
Wiek skamieniałości można ustalić przez określenie wieku skał osadowych, w których zostały one odnalezione.
FAKTY:
„Paleontologia (badanie skamieniałości) jest ważna w badaniach geologicznych. Wiek skał może być określony na podstawie znalezionych w nich skamieniałości” (World Book Encyclopedia tom 15, str. 85)
„Naukowcy określają, kiedy zostały uformowane skamieniałości poprzez ustalenie wieku skał w których leżą” (World Book Encyclopedia, tom 7 str. 364).
Innymi słowy, naukowcy określają wiek ziemskich skał osadowych na podstawie rodzajów skamieniałości w nich znalezionych i datują skamieniałości na podstawie wieku skał, w których je znaleźli. To znaczy, że skamieniałości są datowane na podstawie wzajemnie uzależnionych domysłów. Oczywiście dochodzą do tego badania radioizotopowe jednak ich błędne założenia generuję błędne wyniki.
TEORIA:
Stworzenia lądowe rozwinęły się ze stworzeń zamieszkujących morza.
FAKTY:
Wszystkie żywe stworzenia morskie, o ile nie zostały specjalnie zaprojektowane przez Stwórcę dożycia przez pewien określony czas poza wodą, wyjęte z wody szybko giną, ponieważ nie mogą oddychać powietrzem. Każdego roku łowi się miliardy ryb i u żadnej z nich nie zaobserwowano, aby ewoluowała. Ryba musiałaby natychmiast rozwinąć nie tylko doskonale działające płuca, ale również zmienić praktycznie każdy narząd w swoim ciele, by móc przetrwać w powietrzu. Wymaga to rozwinięcia systemu krwionośnego wraz ze wszystkimi towarzyszącymi organami, jak również nowego układu pokarmowego. Cech tych nie można zdobywać stopniowo; jest konieczne posiadanie ich wszystkich w doskonale pracującym porządku żeby przetrwać. Znaczy to, że co najmniej dwie ryby odmiennych płci musiałyby rozwinąć się w taki sam sposób, w tym samym miejscu i czasie. Każdy czynnik, każdej fazy musiałby jakoś być zakodowany w mózgu ryby i w złożonym systemie regeneracji. Każda taka ryba miałaby tylko jedną szansę na to, aby przetrwać. Zestawmy to prawdopodobieństwo z faktem, że każdego dnia od pokoleń miliony nurków próbowałoby przetrwać dłużej podwodą, a mimo to przy całej wiedzy naukowej dostępnej ludzkości, nikt nie potrafi przebywać pod wodą (bez dodatkowych aparatów), bez wysiłku, przez czas dłuższy niż kilka-kilkanaście minuty. Zdecydowanie, nigdy nie zanosiło się na to, że komuś zaczynały rozwijać się skrzela lub chociażby płetwy.
TEORIA:
Wiek skamieniałości można odczytać na podstawie zajmowanego przez nią miejsca w „kolumnie geologicznej”, w której zostały odkryte.
FAKTY:
„Kolumna geologiczna” jest rozkładem rozdzielającym główne grupy i okresy czasu geologicznego. Swoją kompletnością robi ona wrażenie tylko na papierze: w większości miejsc na świecie przeszło połowa okresów geologicznych chybia. Są one zazwyczaj ułożone w niewłaściwym porządku tak, że np. znajdujemy skałę, która ma przypuszczalnie miliardy lat na powierzchni skały, która ma mieć tylko kilka milionów lat. Ta niezgodność na obszarze połowy kuli ziemskiej, oraz niewiarygodnie późne pojawienie się znacznej ich ilości,zdają się być dla ewolucjonistów fraszką nie wartą tłumaczenia.
TEORIA:
W świecie zwierząt obserwuje się przejścia od jednego gatunku do drugiego.
FAKTY:
Nie ma zwierząt, które miałyby część płetwy i część skrzydła, czy też trochę łuski i trochę piór, albo kawałek palca u nogi i kawałek kopyta, lub część jakiegokolwiek funkcjonalnego organu. Wszystkie organy muszą być całkowite, ażeby móc działać. Posiadanie części ucha, części oka, czy też części nosa, nie jest bardziej korzystne niż życie bez tych organów. Już sam Darwin pytał:
„Jeżeli jedne gatunki pochodzą z innych gatunków poprzez subtelną gradację, dlaczego nie znajdujemy wszędzie niezliczonych form przejściowych?” (,,Origin of species” – „O Pochodzeniu gatunków”, str. 179).
Zauważymy, że nawet tak drobna niedoskonałość, jak odrobina błota w oku, czy też pieprzu w nosie, potrafi czasowo upośledzić te wielce złożone organy. Nawet zmiana łusek pokrywających rybę na sierść, wymagałaby olbrzymiej ilości zmian biologicznych, nie tylko zewnętrznych, ale również tych wewnętrznych.
TEORIA:
Ewolucja miała miejsce na skutek krzyżówek.
FAKTY:
Hybrydy prawie zawsze są niepłodne. W tych nielicznych przypadkach, kiedy są płodne, proces ten zachodzi w ciągu kilku zaledwie generacji. Więcej, hybrydy nie są znane wśród zwierząt żyjących na wolności, w stanie dzikim.
TEORIA:
Ewolucja jawi się być skutkiem mutacji, tzn. gwałtownych zmian, które były przyczyną tego, że potomstwo różniło się od swoich rodziców wyraźnie widocznymi cechami charakterystycznymi.
FAKTY:
Wszelkie mutacje wywodzą się z błędów w regenerowaniu się organizmów: rozpoznawalne mutacje wśród istot ludzkich to albinosy, ludzie z zajęczą wargą, karły i syjamskie bliźnięta. Mutacje są zawsze niekorzystne. Mimo, że nauka jest już w stanie, poprzez interwencję, wyhodować nowe odmiany zwierząt oraz dzięki przeszczepom nowe odmiany roślin, nie został wytworzony żaden nowy gatunek. I podczas, kiedy nowe cechy wrodzone mogą być osiągnięciem dla ludzkości, to trudno je nazwać osiągnięciem dla zwierzęcia czy rośliny. Na przykład, bezpestkowa pomarańcza może odpowiadać temu, kto je pomarańcze, lecz nie jest ona wstanie odtworzyć drzewa pomarańczowego. Wierzyć, że organizmy mogą być ulepszone w skutek mutacji, to tak, jakby wierzyć, że błędy drukarskie są w stanie podnieść wyrazistość dramatów Shakespeare’a.
TEORIA:
Proces ewolucji jest jednym z opartych na mikromutacji: mutacje, rozwijają się w mikroskopijnych seriach tak powolnych, że nie mogą być wykryte.
FAKTY:
Nieuchronnie powstaje pytanie: „jeżeli to nie może być wykryte, to skąd możemy wiedzieć, że ma to miejsce?” Dla realistów ta koncepcja jest trudna do przyjęcia, gdy rozważy się, że nie można sprawić, aby wyrosły włosy na łysej głowie, z której raz wypadły. Nawet, pomimo tego, że warunki ich wyrośnięcia mogą być absolutnie idealne, z doskonałym podłożem tkankowym zawierającym gruczoły i naczynia krwionośne, niezbędne do natłuszczania i odżywiania. Również nie da się sprawić, aby utracony dojrzały ząb wrósł z powrotem, mimo że warunki zdają się być tak dobre, że lepszych nie można stworzyć. Z tą oczywistą wiedzą ciężko jest wyobrazić sobie, jak włosy, czy zęby mogły ewoluować na niedoskonałym podłożu.
TEORIA:
Niedźwiedź polarny jest przykładem tego, jak zwierzę może zmienić swój kolor dostosowując się do otoczenia.
FAKTY:
Tzn. dobór naturalny czy selekcja naturalna jak sama nazwa wskazuje nie jest procesem kreatywnym a tylko procesem selekcji. W tym przypadku zostały wyselekcjonowane białe niedźwiedzie.
TEORIA:
Lemark udowodnił, że ewolucja może mieć miejsce przez nabywanie cech charakterystycznych. Jako przykłady, podał on istnienie węży sugerując, że podobne do jaszczurek stworzenia, wskutek uporczywego pełzania przez dziury, straciły swe nogi, a ich ciała stały się jeszcze dłuższe. Zasugerował on również, że żyrafy wydłużyły swe szyje przez sięganie po wysoko umieszczone na drzewach liście, co z kolei było prawdopodobnie
spowodowane spadkiem urodzaju roślin w dolnych piętrach lasu lub sawanny.
FAKTY:
Nie ma absolutnie żadnego dowodu na poparcie tych teorii. Pomysł tłumaczący pochodzenie węży, może być porównany z wyobrażeniem, że pewnego dnia ludzie odrzucą swoje nogi dlatego, że wszędzie podróżują pojazdami. A co do żyrafy, to wydaje się być niewiarygodny pomysł, że zwierzę mogło zmienić do takiego stopnia swój fizyczny kształt, a nie było w stanie zmienić rodzaju pożywienia. Samce żyraf rosną o jeden metr wyższe od samic; teoria nie tłumaczy, dlaczego samce potrzebowały urosnąć wyższe.
TEORIA:
Podczas rozwoju embrionalnego każdy osobnik przechodzi przez fazy, poprzez które rozwinął się, począwszy od form prymitywnych.
FAKTY:
Ta teoria, obecnie niemal powszechnie odrzucona przez naukowców pracujących w tej dziedzinie, jest wciąż powszechnie uważana za prawdziwą. Była ona zaproponowana przez niemieckiego naukowca, Ernsta Haeckel’a, który sfałszował dowody, aby uzyskać akceptację swojej teorii. Wyznał to przed prasą już dość dawno, bo w 1863 roku, kiedy to jego dowody zostały zdemaskowane przez szwajcarskiego profesora zoologii. Jedyną jego linią obrony w tych oszukańczych manipulacjach dowodami było to, że wszyscy inni też to robili!
TEORIA:
(Na podstawie Goldschmidt’a): Pewnego razu płaz złożył jajko i wykluł się z niego ptak; wszystkie większe przerwy w zapisie skamieniałości uważne były za podobne zdarzenia: coś złożyło jajko i coś innego się wykluło.
FAKTY:
Miliardy jajek wylęga się każdego roku pod ludzką obserwacją, lecz nie istnieje zapis jakiegoś nowego lub częściowo zewoluowanego ptaka, który kiedykolwiek by się wykluł. Jak mogłoby takie urojone zwierzę reprodukować się bez odpowiedniego partnera drugiej płci czy nawet nadziei na znalezienie takiego? Jak jego rodzice mogliby o niego się troszczyć w jego odmiennych potrzebach?
TEORIA:
Ewolucja konia została udowodniona. Jego przodkami, cofając się aż 65.000.000 lat, byli Hyracotherium, Merychippus, Eohippus, Orohippus, Miohippus, itd.
FAKTY:
Ta ewolucja miała miejsce tylko na papierze, dzięki przedstawieniu rysunków skamieniałości obok siebie; nie ma żadnych faktów na jej poparcie. Obecnie większość tych szczątków została znaleziona razem, w jednym pokładzie skalnym, tak że wiele ,,nowszych” pozostałości konia skamieniało w tym samym czasie, co niektórzy z jego domniemanych przodków
„Drzewo genealogiczne konia jest piękne i ciągłe, ale tylko w tekstach książek. W rzeczywistości opartej na wynikach badań, jest ono złożone z trzech członów, z których tylko ostatni można uznać za zawierający (prawdziwe) konie” twierdzi prof. Heribert Nilsson w ,,Senthetische Artbildung”, Verlag CWE, Aleerup, Lund, Sweden.
TEORIA:
Ludzkie istoty ewoluowały ze stworzeń podobnych do małp bezogonowych, a wszystkie żywe istoty powstały dzięki naturalnym procesom z pojedynczej, pierwotnej komórki.
FAKTY:
Mimo że teoria ewolucji uważana jest za fakt przez większość placówek dydaktycznych oraz wydawców encyklopedii, to jednak nigdy nie zaobserwowano, ażeby miała ona miejsce, ani też nie zanotowano ani jednego faktu, który mógłby ją udowodnić, spróbujcie przeszukać encyklopedie: nie znajdziecie ani jednego
TEORIA:
Istoty ludzkie ewoluowały z podobnych do małp stworzeń, takich jak Człowiek z Jawy, Człowiek z Nebraski, Neandertalczyk, Człowiek z Cro-Magnon.
FAKTY:
Wszystkie rysunki i modele, tak zwanego małpoluda, są wytworem ludzkiej wyobraźni. Wszelkie skamieniałe kości, na których były oparte dowody na takie fikcyjne stworzenia, należały albo do małp albo do ludzi. Niektóre z nich były z premedytacją spreparowane, jak na przykład człowiek z Piltdown, który ogłupiał naukowców przez dziesięciolecia. Co więcej, czasami ewolucjoniści wolą milczeć o tym, że w prawie każdym przypadku odkrycia kontrowersyjnych skamieniałości znajdowane są szczątki, które bez wątpienia są ludzkie. Przekonuje nas to, że przykład małpoluda poprzedzającego człowieka, jest niedorzeczny. Człowiek z Nebraski, który był narysowany, zrekonstruowany i wystawiony w muzeach całego świata, był oparty na odkryciu pojedynczego zęba i nawet ten okazał się być później zębem wymarłego gatunku świń!
TEORIA:
Każdy z członków rodziny Leakey’ów (dr Lous, jego żona Mary, oraz ich syn, Richard) znalazł skamieniałości należące do ludzi, lub ich przodków, liczące miliony lat. Były one odnalezione w różnych częściach Afryki w różnym czasie i różniły się między sobą wiekiem o przeszło pól miliona lat.
FAKTY:
Wszystkie te czaszki były podobne do czaszek małp bezogonowych i były znalezione na terenach zamieszkiwanych przez małpy. Jest rzeczą interesującą, że gdziekolwiek naukowcy odkryją skamieniałość, to ma ona niechybnie miliony lat; czasami, a nawet w ogóle, nie słyszy się o ludzkiej skamieniałości, która miałaby tylko! kilka setek, czy też kilkanaście tysięcy lat. Jeżeli człowiek posiadł ziemię miliony lat temu, a trzeba było przeciętnie 64 000 lat na podwojenie się populacji, to liczba ludzi, którzy żyli i umarli, byłaby, mówiąc łagodnie, astronomiczna. Wydaje się być niewytłumaczalnym fakt, że mające dwa i więcej milionów lat czaszki zachowały się, podczas gdy miliardy ludzkich ciał, od kiedy zaczęto je grzebać nie przetrwały. Jeżeli liczbę wszystkich zmarłych ludzi doda się do liczby wszystkich tysięcy gatunków zwierząt, to można wyrobić sobie pojęcie, jak mało prawdopodobne jest znalezienie czaszki, która miałaby dwa miliony lat. (Jeżeli tylko jedno ludzkie ciało zachowało się w ciągu roku na przestrzeni dwóch milionów lat bez żadnego zapisu, gdzie się ono znajduje, szansa na odnalezienie tego sprzed dwu milionów lat wyniosłaby jedna na dwa miliony pomnożonego przez prawdopodobieństwo, że nie uległo ono rozkładowi, jakiemu zwykle podlegają inne ciała). Szansa na to, że trzech członków jednej rodziny odkryje choćby po jednym, jest o wiele mniejsza od tej, że trzech ludzi z tej samej rodziny wygra pierwszą nagrodę (każdy) w TOTO-LOTKU w ciągu trzech kolejnych losowań.
TEORIA:
Ewolucjoniści obecnie zgadzają się, że ewolucja rozwijała się w procesie przerywanej równowagi; gwałtownych, dramatycznych zmian rozwoju.
FAKTY:
Pierwszą teorią była ta, która mówiła, że ewolucja rozwijała się przez
„cechy nabyte”, a później sądzono, że przez przetrwanie najlepiej przystosowanego, potem, że na drodze krzyżówek, następnie, że poprzez mutacje, później przez mikro mutacje, a obecnie dochodzi do głosu przerywana równowaga. Nowe teorie ewolucjonistyczne, mimo zmowy milczenia, w oczywisty sposób ogłaszają, że poprzednia teoria była błędna. Teoria przerywanej równowagi, podobnie jak i inne teorie, ignoruje fakt, że aby proces mógł być kontynuowany, dokładnie te same cuda musiałyby mieć miejsce w dwóch organizmach przeciwnej płci, w tym samym czasie i na tym samym wąskim obszarze świata. Aby zaistniało rozmnażanie płciowe zupełnie niewiarygodna seria zgodnych przypadków losowych musiałaby mieć miejsce równocześnie w obu organizmach.
TEORIA:
Ewolucja jest oczywista, ponieważ ludzie są wyżsi, niż byli przedtem.
FAKTY:
Wysocy ludzie nie są lepsi gatunkowo od ludzi niskich. Wymarłe stworzenia, takie jak mamuty czy dinozaury, tygrysy szablozębne i wiele innych gatunków, sugeruje, że zwierzęta we wcześniejszych czasach bywały większe od tych współczesnych. Zostały odkryte skamieniałości ważek o rozpiętości skrzydeł 20 cali(ok. pół metra) oraz mierzących 6 stóp bobrów (około 1,8m) itp.